sobota, 26 lutego 2011

Domowy budyń bananowy

Popełniłam mój pierwszy budyń :)
Odmierzyłam 120 ml zimnej wody, dodałam niecałą łyżeczkę mąki ziemniaczanej i żółtko. Dobrze wymieszałam.
Wstawiłam to na gaz i ciągle mieszając, doprowadziłam do wrzenia.
Gdy nieco wystygło dodałam 4 miarki mleka modyfikowanego (w wersji dla dorosłych lub starszych dzieci można od razu gotować na mleku krowim) i rozciapcianego widelcem banana.
Zamiast banana można oczywiście dodać inne owoce. Bez meka modyfikowanego (jeśli dziecko nie je mm) myślę, że też będzie to fajne śniadanie czy kolacja.

środa, 23 lutego 2011

Placuszki kukurydziano-bananowe

Postanowiłam zrobić dla Oli placuszki. Wyszły pyszne. Niestety moje córka nimi pogardziła ale my mieliśmy dobrą kolację :)

 60 ml kaszy kukurydzianej (nie mam pojęcia ile to waży, objętościowo będzie chyba łatwiej. Wzięłam mały słoiczek po deserku Oli i odmierzyłam połowę tego słoiczka) ugotować w 120 ml wody. Do gotowania dodać jedną suszoną morelę (jeśli jest siarkowana to proponuję wcześniej namoczyć). Po ugotowaniu dodać 2 banany, całe jajko, troszkę oleju. Zblendować i dosypać kilka łyżek płatków owsianych.
Na papierze do pieczenia wykładać masę łyżką stołową (1 łyżka = 1 placek), piec w piekarniku (180 st) ok 20 minut.

Kaszę kukurydzianą można zastąpić jaglanką.

wtorek, 22 lutego 2011

Placki i pasztet z fasoli, kaszy jaglanej i jabłka

200 g białej fasoli - namoczyć na noc i ugotować do miękkości
1 szkl kaszy jaglanej - ugotować w 2 szkl wody
1 jabłko
3 cebule
1 słoik koncentratu pomidorowego
kawałek ugotowanej marchewki, selera i pietruszki (została mi nadwyżka warzyw ugotowanych dla Oleńki)
trochę siemienia lnianego
1/4 szkl oleju
1 łyżeczka pieprzu
2 łyżeczki soli
2 łyżeczki kminku
bazylia
czosnek
lubczyk
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki ostrej papryki
trochę wody
6-8 łyżek płatków owsianych (zależy od konsystencji całej masy)

Wszystko blendujemy, nagrzewamy piekarnik, blachy wykładamy papierem do pieczenia a keksówkę smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Na papierze formujemy placuszki (mi wyszły 24 placuszki, każdy z 2 łyżek masy), resztę wrzucamy do keksówki. Wszystko posypujemy z góry sezamem.

Pieczemy w temperaturze 180 st ok 30-35 minut.

Placki podajemy z sosem jogurtowo-czosnkowym i surówką, pasztet jemy z chlebem.