Od jakiegoś czasu bardzo często piekę pieczeń drobiową z owocami, używając mięsa mielonego z indyka. Piekłam kilka razy z morelami a raz z daktylami i żurawiną. Ta druga wyszła bardzo słodka ale przepyszna. Piekę ją nie w formie kiełbasek ale w keksówce, jak pasztet.
Tym razem poszłam na zakupy nie bardzo mając koncepcję co kupić aż tu nagle natknęłam się na jednym ze stoisk na pięknie wyglądającą mieloną cielęcinę. Postanowiłam poeksperymentować...
800 g mielonej cielęciny
1 jajko
1 łyżka tartej bułki
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka pieprzu
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka tymianku
kilka kawałków pokrojonej drobno papryki konserwowej
1 saszetka zielonych oliwek wraz z częścią zalewy (do kupienia w Tesco lub Lidlu), przepołowionych na pół
troszkę wody (zalewa z oliwek + wody powinno byc ok pół szklanki)
płatki suszonej, słodkiej papryki do posypania
Wszystko poza płatkami suszonej papryki wymieszać w misce. Keksówkę nasmarować olejem i posypać bułką tartą. Do keksówki wrzucamy masę, posypujemy płatkami papryki i wrzucamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni. Pieczemy około godziny.