Hmmm... Dlaczego nikt mi nigdy nie powiedział, że to jest taaaaakie dobre? I możliwe, że hummusy robione przez innych są jeszcze lepsze... Ale na razie w naszej kuchni stoi mój hummus i jest baaaardzo dobry ;)
A zrobiłam go tak...
Namoczyłam na kilka godzin 100 g ciecierzycy. Po kilku godzinach ugotowałam (ok 20 minut).
Do blendera wrzuciłam
ciecierzycę z odrobiną wody z gotowania
3 obrane ząbki czosnku
2 plastry cytryny bez skórki
5 łyżeczek łuskanego sezamu podprażonego na patelni na jednej łyżeczce oliwy
dodatkowe 5 łyżeczek oliwy
trochę słodkiej i ostrej papryki
niecałe pół łyżeczki soli
troszkę suszonej mięty (wysypałam z herbaty ekspresowej)
Wszystko razem zblendowałam i... wyszła pasta pachnąca miętą i smakująca tak, jakbym zrobiła ją z orzechów...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz